(Uwaga materiał zawiera drastyczne zdjęcia i filmy)
Ujawnienie 13 kwietnia 1943 roku przez hitlerowskie Niemcy miejsca ukrycia pod Smoleńskiem ciał polskich oficerów zamordowanych przez NKWD na rozkaz najwyższych władz państwowych Związku Sowieckiego miało wyłącznie propagandowy charakter. Nagłośnienie Zbrodni Katyńskiej miało doprowadzić do rozłamu między aliantami zachodnimi a ZSRS. Miało również, po klęsce stalingradzkiej, unaocznić żołnierzom niemieckim, do czego prowadzi ewentualne poddanie się Sowietom. W tym celu propaganda niemiecka wykorzystała wszelkie dostępne w owym czasie metody i środki: prasę, radio, kroniki filmowe, płyty gramofonowe, wystawy, spotkania z mieszkańcami miast i w zakładach pracy itd.


Prowadzonym przez Niemców i Komisję Techniczną Polskiego Czerwonego Krzyża w Lesie Katyńskim pracom ekshumacyjnym towarzyszyły dowożone autobusami ze Smoleńska specjalnie zorganizowane w tym celu wycieczki. Przywożono m.in. polityków, naukowców, pisarzy, dziennikarzy, delegatów zakładów pracy z Belgii, Bułgarii, Danii, Finlandii, Francji, Hiszpanii, Holandii, Niemiec, Norwegii, Polski, Portugalii, Protektoratu Czech i Moraw, Rumunii, Słowacji, Turcji, Włoch, by mogli przedstawić światu „ogrom żydowsko-bolszewickich zbrodni”.




Szacuje się, że katyńskie doły śmierci odwiedziło ponad 30 tys. osób (głównie żołnierzy niemieckich i państw Osi z frontu wschodniego). Niemcy wręcz zachęcali do zabierania ze sobą „pamiątek” tj. guzików, odznaczeń, fragmentów mundurów, czy też przedmiotów znalezionych przy wydobytych ciałach…
Niemiecki film propagandowy Im Wald von Katyn (pol. W lesie katyńskim) został nakręcony wiosną 1943 roku przez Fritza Hipplera znanego z reżyserii skrajnie antysemickiego filmu Wieczny Żyd. Był on wyświetlany jako kronika filmowa w Niemczech i na świecie, w tym w okupowanej Polsce.
Pierwsze kadry czarno-białego filmu pokazują sielankowy naddnieprzański krajobraz, który skrywa prawdę o sowieckiej Zbrodni. Widzimy pierwsze prace ekshumacyjne prowadzone w Lesie Katyńskim: doły śmierci z zalegającymi w nich ciałami polskich żołnierzy, jeńców sowieckich wydobywających zwłoki oraz oględziny ciał – w tym gen. Smorawińskiego.
W filmie występują członkowie powołanej przez Niemcy Międzynarodowej Komisji Lekarskiej oraz Komisji Technicznej Polskiego Czerwonego Krzyża, w tym sekretarz generalny PCK Kazimierz Skarżyński. Widzimy również polskich żołnierzy sprowadzonych specjalnie w celach propagandowych do Katynia z niemieckich obozów jenieckich oraz Leona Kozłowskiego (premiera RP w latach 1934–1935). Uwieczniono także rozmowę dziennikarzy z Parfienem Kisielowem, rosyjskim chłopem, jednym ze świadków Zbrodni Katyńskiej.
Film wieńczy scena nagrana 16 kwietnia 1943 roku podczas mszy żałobnej odprawionej nad masowymi mogiłami przez ks. kanonika Stanisława Jasińskiego. Tak zapamiętał ten moment widoczny na filmie, obok kanonika, Kazimierz Skarżyński: „Ojciec Jasiński, potwornie blady i bliski zemdlenia, wdział liturgiczne szaty i odmawiając modły za zmarłych, pokropił groby wodą święconą i posypał je przywiezioną z Polski ziemią. Uklękliśmy i zmawialiśmy wraz z nim modlitwy, podczas gdy Niemcy i grupa Rosjan patrzyła na nas w milczeniu. Zaraz po spełnieniu swego obowiązku ksiądz wstał, ale natychmiast upadł zemdlony”.
UWAGA – film zawiera drastyczne sceny
1943 Im Wald Von Katyn Dokumentarische Bildstreifen